Mecz, ktory wyloni rywala dla gospodarzy i jak nietrudno sie domyslic wszyscy ostrzy sobie zeby na szlagier. Oczywiscie Anglicy sa tu zdecyowanym faworytem, ale wg tego co oba zespoly pokazaly wczesniej - wcale nie ma duzej roznicy w klasie. Islandia nie przegrala dotad meczu, gra bez kompleksow.Zwraca uwage bezkompromisowy styl i otwarte wyniki, co zreszta juz poazywali w eliminacjach. W tym turnieju z Islandia zdobywala i tracila gole w kazdym meczu, przed turniejem bylo tak w 5 z ich gier. Anglicy - w 2 pierwszych grach - to samo, a w ostatnim ugodowe 0-0 ze Slowacja. Anglicy maja nepewna obrone i zachowali czyste konto tylo w 2 ze swoich 8 poprzednich gier. O atak bylbym spokojny - Hodgson ma w kim wybierac. Spodziewam sie zatem otwartego meczu i trzeba przypomniec, ze wiekszosc z dotychczasowych spotkan 1/8 skonczylo sie overami. Dlatego tutaj warto po takim kursie probowac. Moj typ 3-1 Anglia.