Bardzo dobrze wygląda kurs na zwycięstwo Anglików,którzy na Wembley podejmą Norwegię. Obie drużyny przygotowują się do rozpoczynających się w weekend kwalifikacji i obie zmierzą się z najtrudniejszymi rywalami w grupie.Anglicy ze Szwajcarią a Norwegowie z Włochami. W reprezentacji Anglii kilka zmian.Przede wszystkim karierę reprezentacyjną zakończyli Gerrard i Lampard.Biorąc pod uwagę absencję Barkleya i Lallany na środku pola tworzy się luka. W dalszym ciągu nieobecny jest Walcott.Natomiast nowym kapitanem Synów Albionu został Rooney. Pojawiło się też kilka nowych twarzy,jak Colback,Chambers,Rose czy Delph.Jednak znakomitą większość tworzą gracze,którzy zaliczyli co najmniej kilka występów w reprezentacji.Bez wątpienia skład został odmłodzony, Jednak spodziewam się,że większego eksperymentowania nie będzie.Dla młodej drużyny Hodgsona będzie to pierwszy mecz po mundialu i zarazem ostatni przed ciężkim bojem w Bazylei. Dlatego spodziewam się najsilniejszego składu od początku. W składzie Anglików na pewno jest potencjał.Są przebojowi Sterling czy Oxlade-Chamberlain. Silny atak,obrona też praktycznie niezmieniona.Jedynie przeciętnie wygląda to na środku,gdzie zapewne zagrają Wilshere i debiutant Colback. Z drugiej strony Norwegowie,czyli fizyczny,skandynawski futbol.Patrząc jednak na poziom to Norwegia jest raczej w tym momencie dosyć przeciętna.Futbol w tym kraju przechodzi kryzys,co widać zarówno na gruncie klubowym jak i reprezentacyjnym. Poprzednie eliminacje Norwegowie zakończyli dopiero na 4 miejscu,za plecami Szwajcarii,Islandii i Słowenii.Myślę,że to sporo mówi o aktualnej pozycji Norwegów w futbolu.Personalnie też wygląda to przeciętnie. Kilku zawodników gra w niemieckiej Bundeslidze,ale to też nie są to zawodnicy szczególnie wybitni. Na gwiazdę reprezentacji wychodzi teraz Nordtveit,który regularnie gra w Moenchengladbach. Obie reprezentacje przed ciężkimi spotkaniami eliminacyjnymi,ale spodziewam się,że trenerzy będą chcieli "sprawdzić w praniu" swoje jedenastki.Anglicy na Wembley zawsze potrafią być groźni. Z pewnością umiejętności piłkarskie są po stronie drużyny Hodgsona. Młody wiek drużyny też może okazać się atutem.Dlatego stawiam na zwycięstwo Anglii.