Rewanzowy mecz 2.rundy kwalifikacji CL. Oczywiscie faworyt w tej parze byl dla wszystkich oczywisty i nie ma co tutaj sugerowac swietnym wystepem Walijczykow na Euro we Francji, bo tamtejsza liga z powazna zawodowa pilka wciaz nie ma zbyt wiele wspolnego. Niemniej 1 spotkanie jest jakims malym sukcesem outsidera, bo jednak APOEL - to od czasu wyjscia z grupy w LM znana w Europie marka. Statystyki z 1 meczu nie pozostawiaja jednak zludzen, kto byl lepszy - 15:4 w strzaach, 7:0 w rzutach roznych i ponad 60 procent w posiadaniu pilki - wszystko na korzysc Cypryjczykow. Tns ciezko dzis zatem cokolwiek dobrego w rewanzu wrozyc - czeka ich 'piekielko' i w przenosni i doslownie, bo pogoda jest czesto sporym atutem druzyn z tej goracej czesci Europy. Tns nawet na wlasnym, slabiutkim podworku ma problemy na wyjazdach - w tym roku na 9 gier tylko 5 wygranych, natomiast APOEL nie przegral u siebie od styczniia. Nie mozna sie tu zatem spodziewac niczego innego jak pewnej wygranej faworyta.