Dzisiejszego dnia poznamy ostatnią dwójkę ćwierćfinalistów, jako pierwsi o to miejsce powalczą Argentyńczycy ze Szwajcarami. Argentyna z kompletem zwycięstw wygrała grupę, co nie było żadnym zaskoczeniem. Zdecydowanie jednak może martwić styl w jakim te zwycięstwa osiągnęli, męczyli się z każdym przeciwnikiem ale od czego ma się indywidualności i Messiego w przodach właśnie od strzelania bramek gdy zespołowi kompletnie nie idzie. Szwajcaria awans tak na dobrą sprawę do tej fazy Mistrzostw zawdzięcza bramce strzelonej w ostatniej akcji pierwszego spotkania z Ekwadorem która dała im zwycięstwo. Druga kolejka miała być takim prawdziwym sprawdzianem ich umiejętności, no i skończyło się na wysokim laniu od Francuzów 2:5, cała grap posypała się od straty swojego lidera w obronie Von Bergena od tamtej pory na placu gry rządził jeden zespół. Na szczęście szybko o tym spotkaniu zapomnieli i bez problemów pokonali Honduras 3:0 co dało im drugie miejsce w grupie. Znowu szykuje nam się trudna przeprawa dla wyraźnego faworyta, w tym przypadku jednak widzę bramki. Argentyna tak jak wspomniałem nawet grając słabo ma mega indywidualności w przodach co już na tym turnieju się sprawdziło. Dla mnie dobrą wiadomością jest kontuzja Aguero wiem że jest to wybitny napastnik ale jakoś tak trójka Messi, Higuain i właśnie Aguero za mało ze sobą współpracowała oraz mało poruszała się po boisku. Całkiem inaczej gra wyglądała gdy wchodził w drugich połowach Lavezzi było po prostu więcej ruchu po prawej stronie boiska. Szwajcarzy raczej słynęli z dobre defensywny ale mecz z Francją obnażył ich wszystkie słabości w tyłach, a dodatkowo z powodu kontuzji wypadł ich podstawowy środkowy obrońca. Z drugiej strony dobrych słów nie można też powiedzieć o postawię Argentyna na tyłach mecz z Nigerią pokazał że fragmentami zostawiają dużo miejsca rywalom a tacy zawodnicy jak Shaqiri, Xhaka czy bardzo ofensywnie usposobione boczni obrońcy będą potrafili w kontrach siać zamęt w szeregach defensywnych. Dwie opcje na to spotkanie wydają mi się dobre, pierwszą z nich jest opcja BTS bo tak jak wspomniałem na tych Mistrzostwach nie ma zespołów słabszych a te dwie reprezentacje pokazały w każdym spotkaniu słabości w defensywie. Druga opcja to over bo nie ma co ukrywać Argentyna w każdej chwili z niczego może strzelić bramki.