Pierwsze cwiercfinałowe mecze w Lidze Europy.Na Emirates Stadium Arsenal podejmie włoskie Napoli.Myslę,że jest to najciekawsza cwiercfinałowa para i dobrze mógłby być taki finał.Kurs kuszący na Arsenal i gram na Kanonierów,bo u siebie ta drużyna to istne monstrum jest.Wygrywają mecz za meczem,a ostatnie 10 meczów u siebie to 10 wygranych i jest to pobity rekord z przed 21 sezonów.Natomiast Napoli jak i ogólnie włoskie drużyny grają na wyjazdach słabo a na angielskiej ziemi to już szczególnie sie nie sprawdzają.Napoli wygrało tylko 2 wyjazdy na ostatnich 8 a wiec jest to bardzo słaby wynik,Arsenal na wyjazdach również jest fatalny jak na swój potencjał,no ale w domu tak jak pisałem jest to maszyna do wygrywania.Wyczuwam,że będzie taki atak do przodu jak rok temu z Atletico które nie potrafiło wyjsc z własnej połowy a Napoli nie ma takiej defensywy jak Atleti,więc nie zdziwie się jak Kanonierzy umieszczą dziś 2-3 bramki w siatce i zrobią dobrą zaliczkę przed rewanzem.