Sobotnie spotkanie w ramach 28ej kolejki hiszpańskiej laliga. Obydwie drużyny słyną w ostatnich tygodniach ze stawiania w swoich bramkach piętrowych autobusów nie grzesząc skutecznością z przodu. Athletic w ostatnich 5ciu meczach stracił tylko 3 gole samemu strzelając tyle samo. Tylko 1 z ich ostatnich 10ciu meczów przebił proponowaną linię. Biorąc pod uwagę tylko ich domowe mecze, wygląd to równie skromnie, bo o ile strzelili 4 bramki w 5ciu meczach, o tyle stracili w nich tylko 1 gola (w żadnym z tych meczów nie padły co najmniej 3 gole). Atletico słynie z solidnego muru w swojej bramce, co potwierdza serią 4ech ligowych meczów bez straconej choćby jednej bramki, ale przy tym nie strzelają też dużo, bo po 1-2 gole w meczu. Bezpośrednie mecze między tymi zespołami co prawda obfitują w sporo bramek, ale od ostatniego minęły ponad 4 miesiące i moim zdaniem ich obecna gra jest dużo bardziej znaczącym wskaźnikiem. Myślę, że wynik może spokojnie zamknąć się nawet w jednym golu, ale asekuracyjnie wybieram nieco wyższą linię.