Rewanżowy mecz ćwierćfinału Copa del Rey. Przed tygodniem Barcelona wygrała na Camp Nou 1-0 po golu w 85 minucie Messiego, który dobijał swój obroniony przez bramkarza strzał z rzutu karnego. Nie był to wielki mecz Barcelony ale również i Atletico nic poza obroną nie pokazało. Barca długo waliła w mur, ale w końcu go skruszyła. Dzisiaj Atletico będzie musiało się otworzyć. Jeśli Barca strzeli gola w Madrycie to Atletico będzie potrzebowało już aż trzech goli na co moim zdaniem nie ma dużo szans, tym bardziej, że w wyjściowym składzie zagra F. Torres, owszem ma on patent na Barcelonę i w przeszłości strzelił jej bardzo wiele bramek, ale w ostatnim pół roku błysnął w klubie w ledwie 1-2 spotkaniach ( na pewno z Realem w Madrycie w Copa Del Rey). Uważam że Barca awansuje i może też wygrać dzisiejszy mecz,. Wciąż świeża jest pamięć, że to Atletico eleminowało ich z LM i pozbawiło mistrzostwa. Barca ma Messiego, Neymara i Suareza, a oni są wstanie dokonać wielkich rzeczy. Do tego Barca właśnie z Atletico u siebie zagrała niedawno prawd. najlepszy swój mecz od 2 ltach. W tamtym spotkaniu wygrała 3:1, a mogła i powinna z 5:1. Nawet jeśli Atletico strzeli, to barca powinna odpowiedzieć i w najgorszym razie będzie remis. barca jest ostatnio w wielkiej formie, wygrała 5:0, 4:0 i 6:0 na wyjeździe!