Atletico to moim zdaniem drużyna grająca najbrzydsza piłkę ze wszystkich ekip tej fazy Ligi Mistrzów. Gospodarze mimo to są skuteczni, bowiem zajmują 4 miejsce w La Liga. Atletico jeśli chodzi o skuteczność w lidze rodzimej zajmuje dopiero 15 miejsce w tabeli ze średnią 1 bramki na mecz. Liverpool tymczasem to lider ligi angielskiej, który w tym sezonie tylko raz w 26 meczach stracił punkty. Dzięki temu The Reds wypracowali sobie 25-punktową przewagę nad Manchesterem City dlatego mogą się teraz wyłącznie skupić na walce w Lidze Mistrzów. Liverpool wyszedł z pierwszego miejsca w swojej grupie bez problemu, ale szczyt formy ma przyjść dopiero za kilka tygodni, czyli w decydującym momencie sezonu. Aby jednak do tego momentu nie odpaść z LM muszą wywalczyć korzystny wynik w Madrycie. Myślę, że The Reds zagrają przede wszystkim tak aby nie przegrać tego spotkania chcąc je rozstrzygnąć w Liverpoolu. Stawiam więc na podział punktów w Madrycie. Przewidywane składy: Atletico: Oblak - Arias, Savic, Gimenez, Lodi - Vitolo, Koke, Thomas, Saul - Morata, Correa Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold, Gomez, Van Dijk, Robertson - Henderson, Fabinho, Wijnaldum - Salah, Firmino, Mane