Rewanż jednej z hitowych par 1/8 finału ligi mistrzów. Mecz w Londynie zakończył się remisem 1:1, który w dużo lepszej sytuacji stawia obecnie katalończyków. Sam mecz wyglądał jak klasyczne starcie Barcelony ze swoimi rywalami (poza kilkoma wyjątkami) kiedy to ta ma piłkę przez 65% czasu gry, a rywale próbują tylko kontrować. W tym starciu było jednak trochę inaczej bo Barcelona mając posiadanie piłki nie potrafiła stwarzać bardzo groźnych okazji, a za to kontry w wykonaniu Chelsea wyglądały całkiem dobrze. Ogólnie przypominało to trochę starcie z poprzedniej edycji LM kiedy Barcelona grała z Juventusem i ostatecznie odpadła… Warto zauważyć, że Chelsea należy właśnie do zespołów, które z Katalończykami potrafią grać jak mało kto. W ciągu ostatnich 10 lat zespoły te grały ze sobą 6-krotnie i ani razu Barcelona nie wygrała, a ostatnie zwycięstwo odniosła w 2006roku! Przed tym starciem Barca jest baaardzo wyraźnym faworytem bukmacherów, a moim zdaniem zbyt wyraźnym i Chelsea może tutaj zaskoczyć.