Dzisiejszy mecz rewanżowy półfinału Ligii Mistrzów zapowiada się nadzwyczaj interesujaco. Spotkają się Barcelona i Chelsea Londyn, a w pierwszym spotkaniu wygrali Londyńczycy 1-0. Pierwszy mecz to mecz niewykorzystanych szans przez Barcelonę. Goście mieli w tym meczu co najmniej 4-5 stuprocentowych szans na gole, ale albo pudłowali albo świetnie bronił Petr Czech. Chelsea głównie się broniła, ale kilka razy potrafiła groźnie kontratakować i z pewnością podobnie będzie wyglądać też i rewanż. Barca jest lepszym zespołem, ale żeby awansować będzie musiała strzelić więcej niż jedną bramkę. Barcelona na 6 ostatnich oficjalnych spotkań tylko raz gola nie straciła, więc można się spodziewać, że i dziś może stracić, a wtedy do awansu będzie potrzebowała co najmniej trzech goli. Barca z pewnością będzie dziś stwarzała sytuacje - tak jak w pierwszym spotkaniu tych drużyn - i myślę, że tak jak to często bywa - w rewanżu skuteczność będzie dużo większa. Statystyki mówią, że goli powinno być dziś sporo. Ostatnie 5 spotkań Barcy na No Camp to 4 overy 2,5, a w roku 2012 na Camp Nou na 13 spotkań było 11 overów 2,5. W LM na 11 spotkań Barcy w tej edycji 8 to over 2,5, a na Camp Nou 4 z 5 spotkań to overy (jedyny under to mecz z Pilznem 2-0) Chelsea na ostatnie 10 oficjalnych spotkań notuje 5 overów, w tegorocznej LM Chelsea notuje 6 overów 2,5 na 11 spotkań. Dziś mecz z Barcą, która ma wielki potencjał w ofensywie, ale ostatnio też regularnie traci gole. Zapowiada się twarda walka i mnóstwo goli.