Dziś o 20:00 Barcelona podejmie na Camp Nou rewelację tegorocznych rozgrywek ligi hiszpańskiej - Levante. Pozycja obu drużyn w tabeli skłania do określenia tego spotkania meczem na szczycie gdyż zagrają ze sobą odpowiednio 2 i 4 drużyna w tabeli. Mecz z Levante będzie ostatnim sprawdzianem Katalończyków przed meczem z Realem w Madrycie. Na tygodniu bowiem Barcelona zagra z Plazen w Lidze Mistrzów mocno rezerwowym składem by być w 100% przygotowanym do meczu z Królewskimi. Barcelona w ostatnim czasie nie zachwycała formą choć ostatnie wygrane z Milanem w LM i Rayo Vallecano w lidze nico poprawiły nastroje w Barcelonie. Ostatnie wyniki gospodarzy: 29/11-11 Primera Division Barcelona vs. Vallecano 4:0 26/11-11 Primera Division Getafe vs. Barcelona 1:0 23/11-11 UEFA Champions League, Group H Milan vs. Barcelona 2:3 19/11-11 Primera Division Barcelona vs. Zaragoza 4:0 09/11-11 Copa del Rey L'Hospitalet vs. Barcelona 0:1 06/11-11 Primera Division At. Bilbao vs. Barcelona 2:2 Drużyna Levante w 13 dotychczasowych kolejkach zdobyła 26 punktów, głownie dzięki bardzo dobrej postawie na początku sezonu.W ostatniej kolejce drużyna z Walencji rozgromiła Gijon 4-0, ale w 3 poprzednich meczach nie zdobyła nawet punktu ulegając kolejno:Osasunie, Walencji i Atletico Madryt.Ostatnie wyniki Levante: 27/11-11 Primera Division Levante vs. Gijon 4:0 20/11-11 Primera Division At. Madrid vs. Levante 3:2 05/11-11 Primera Division Levante vs. Valencia 0:2 30/10-11 Primera Division Osasuna vs. Levante 2:0 26/10-11 Primera Division Levante vs. Real Sociedad 3:2 23/10-11 Primera Division Villarreal vs. Levante 0:3 Barcelona jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku, tym bardziej,że Katalończycy nie stracili bramki przed własną publicznością w tym sezonie. Kiedyś jednak muszą je jednak stracić i myślę,że to nastąpi w tym meczu. Jednakże gospodarze z takimi gwiazdami w składzie jak:Messi, Villa, Xavi, Iniesta, Fabregas strzelą o kilka bramek więcej od Levante. Przedsmak festiwalu bramek Barcelona pokazała w ostatnim meczu z Vallecano w którym to już do przerwy było 3-0 a w drugiej gospodarze dołożyli jeszcze jedno trafienie wyraźnie oszczędzając siły.W tym meczu gospodarze zaprezentują pełnię swych umiejętności by z komfortem psychicznym wyjść na Gran Derbi które odbędą się już 10 grudnia w Madrycie.