Juz dzisiaj dojdzie do wielkiego finalu Ligi Mistrzow. Jak wszystkim wiadomo zmierzy sie w nim hiszpanska Barcelona z angielskim Manchesterem United. Tak naprawde niewazne sa juz poprzednie spotkania tych druzyn. Nie ma sensu analizowac, ktora z ekip miala na swojej drodze trudniejszych rywali. Liczy sie juz tylko to ostatnie i zdecdyowanie najwazniejsze spotkanie sezonu. W opiniach kibicow zdecdyowanym faworytem zdaje sie byc Barcelona. Kursy jednak az tak bardzo tego nie odzwierciedlaja. Przygladajac sie blizej tym drzuynom nie pozostaje mi nic innego jak typ za opinia wiekszosci. Szczerze mowiac przy potencjale Manchesteru jestem zdziwony,ze dotarl on tak daleko w dotku zdobyl jeszcze mistrzostwo Anglii. Na bramce weterean Van Der SAr. W obronie nie specjalnie wyrozniajacy sie w tym seoznie Ferdinand czy malo doswiadczony FA!bio. W pomocy takze kilka slabych punktow. Chociaz nalezy pamietac o becnosci takich zawodnikow jak: Nani, Valencia czy Fletcher W ataku Hernandez i Rooney takze pozostawiaja wiele do zyczenia. Oczywiscie cala ta negatywna krytyka z mojej strony jest pod katem ich starcia z Barcelona. Katalonczycy dysponuja niemalze kosmiczna ekipa. Ciezko doszukiwac sie tu jakis slabszych punktow. Obecnie posiadaja najdrozsza ekipe na calym swiecie wyceniana na prawie 600 mln E. Kto by nie znal takich zawodnikow jak: Messi (100mln E), Villa (50ml E), Pedro (25mln E), Iniesta (60 mln E), Xavi (50 mln E), Busquets (30 mln E), Mascherano (25mln E), Alves(35mln E), Puyol (20 mln E) , PiquA©, (38 mln E) i ValdA©s(20 mln E). Jednym slowem jezeli Barca dzisiaj nie zdobedzie Ligi Mistrzow to bede w ciezkim szoku.