Rewanżowy mecz pomiędzy Barceloną i PSG. 1 spotkanie skończyło się remisem 2:2. Warto nadmienić że szczęśliwie dla paryżan po bramce strzelonej ze spalonego, ale było minęło. Arbiter tego spotkania odczuł konsekwencję, i został wycofany z dalszego sędziowania rozgrywek. Plus dla UEFY:) Teraz przed drużną Carlo Ancelottiego dużo cięższe zadanie. Na Camp Nou wywalczyć dobry wynik z Dumą Katalonii będzie bardzo ciężko. Nawet jeśli nie zagra dziś Leo Messi który doznał w 1 spotkaniu urazu mięśnia dwugłowego uda, Tito Vilanova ma bardzo bogatą ławkę rezerwowych. Sam Ibrahimovic spotkania nie wygra, a będzie dziś kryty podwójnie. Uważam że PSG być może coś strzeli ale nie na wagę doprowadzenia chociażby do dogrywki. Blaugrana jak zawsze ruszy do ataku od samego początku, ja mam nadzieję że bardzo skutecznie. Powtórki i bezradności jak w spotkaniu z Milanem sobie nie wyobrażam. Wynik zwycięski przynajmniej 2 bramkami, będzie coś czuję jak najbardziej prawdopodobny. Jak dla mnie, kogo jak kogo ale Barcy w półfinale tych elitarnych rozgrywek zabraknąć nie może.