W środowy wieczór w finale Pucharu Króla na Estadio Mestalla dojdzie do konfrontacji Realu Madryt z Barceloną. Będzie to 3 spotkanie tych drużyn w obecnym sezonie. Poprzednie 2 padły łupem ekipy z Camp Nou. Wszystko wskazuje na to że teraz przyszedł czas na zwycięstwo Królewskich. Real ostatnio wydaje się być w dużo lepszej dyspozycji od Barcelony. Podopieczni Carlo Ancelottiego w ostatnim tygodniu awansowali do półfinału Ligi Mistrzów a także dzięki ligowej wygranej w spotkaniu z Almerią 4:0 awansowali na 2 pozycję w tabeli. Duma Katalonii natomiast po odpadnięciu w Champions League z krajowym rywalem -Atletico Madryt nie potrafiła się odbudować psychicznie na ligowe spotkanie z Granadą i przegrała 0:1. Wszystko wskazuje na to że Blaugrana może skończyć ten sezon bez trofeum. Ostatnia porażka ligowa sprawiła że Barcelona spadła na 3 pozycję i do lidera traci już 4 punkty. W wyjściowej 11 Gerardo Martino zabraknie na to spotkanie Puyola, Valdesa, Pique i Bartry. W zespole Realu natomiast nie zagrają Cristiano Ronaldo, Arbeloa, Khediry Jese i Marcelo. Chociaż trudno tu wskazać zdecydowanego faworyta to wydaj się ze dominacja Barcy po woli mija. Stawiam na 1 zwycięstwo Realu w tym sezonie w Gran Derbi.