Dzisiaj rozegrana zostanie 21 kolejka tegorocznych rozgrywek i na szczęście jest kilka typów wpadających w oko. Jednym z nich jest 'jedynka' w meczy Bari - Grossetto. Bari ostatnio bardzo się morduje. Na początku sezonu sądziłem, że to jest już ten czas, kiedy powalczą o powrót do Serie A, jednak teraz widzę w jakim byłem błędzie. Ostatnie 4 mecze w ich wykonaniu to męczarnie: 3-3 z Sassuolo, 3-2 ze Specia, 1-3 z Novara i 1-1 z Ceseną - w każdym z tych meczu musieli zapierniczać od pierwszego gwizdka do ostatniego, a w żadnym z nich nie udało im się zdobyć 3 punktów. Myślę, że dzisiaj w końcu przełamią tę passę pojedynków bez porażki. Może nie uargumentuje tego wspaniałą formą gospodarzy, ale bardziej beznadziejną gości. W prawdzie w ostatnich 4 spotkaniach zdobyli oni więcej punktów od Bari (bo 4), ale jakoś to mnie nie przekonuje. Grosseto to drużyna z końca tabeli (w prawdzie powinni być wyżej, bo na starcie mieli -6 pkt, no ale jednak są na tym końcu). W 19 meczach wygrali zaledwie 3, na wyjazdach 0 (udało im się jedynie wyciułać 3 remisy). Na obcym terenie strzelają średnio 0,89 bramki na mecz a tracą aż 2. Dodatkowo dzisiaj będą nieźle osłabieni. W ich szeregach nie zagra Bremec (10/0)GK, Olivi(C 10/2), Iorio (13/0), Quadrini (10), Sfrzini (18/10). Są to bardzo poważne osłabienia. Brakje stoperów, kapitana, oraz napastnika, który na 22 bramki strzelił 10. Jakby tego było mało, to zarząd gości jest tak głupi, że zmienia trenerów częściej niż.. nie wiem.. drużyny w polskiej Ekstraklasie. W tych rozgrywkach jest to już 4 albo nawet 5 szkoleniowiec. TYP 1 !