Kiedy patrze na ligę francuską to myślę tylko jedno - UNDER. Od wielu sezonów to jedna z najbardziej underowych lig Europy. Początek sezonu jest jednak dość zaskakujący, bo jak na francuskie realia pada sporo goli. I własnie w tych statystykach przodują ekipy, ktore zmierzą się na Stade Armand Cesare Furiani. Gospodarze wydaja sie najsolidniejszym z beniaminków i potwierdzaja to na początku sezonu. Dwa zwycięstwa i porażka to dobry start ekipy z Korsyki. Natomiast Saint-Etienne mieli trudny początek - porażki z Lille i Touluse troche ostudziły ich zapedy, jednak gdy przyszedł mecz ze słabszym zespołem - Brest - zespół pokazał potencjał wygrywajać 4-0. Na poczatku sezonu kibice, którzy udawali sie na mecze tych zespołów na brak nudy nie mogli narzekać. W trzech meczach z udziałem SE padło dziesięć goli, natomiast w meczach Bastii aż trzynascie. To aktualnie (obok Lorient) najbardziej overowe druzyny w lidze. Uważam jednak ze w dzisiejszym meczu nastąpi powrót do tradycji w Ligue 1, czyli underu. Tendencji ligi nie można zmienic w kilka tygodni. Najważniejsza rzecza na boiskach Francji to od wielu lat defensywa i uważam, ze dla wiekszosci kłubów zagrać na zero z tyłu to wciąż sprawa priorytetowa. Nie każdy moze pozwolić sobie na to by grę opierac na graczach ofensywnych. Takimi zespołami są na pewno PSG, Lille, Lyon czy Montpellier, ktorzy dysponują najlepszymi formacjami ofensywnymi w lidze. Saint Etienne to raczej ligowy średniak pod tym względem, Bastia raczej nie osiągnie granicy piećdziesięciu strzlonych goli. Gdyby to Saint Etienne było gospodarzem tego meczu to nie miałbym wątpliwości i stawiał na nich, jednak wyprawa na Korsykę z pewnościa do łatwych należeć nie będzie i trudno mi wskazać tam zdecydowanego faworyta. Nie zdziewię się jeśli o zwyciezcy mecu zadecyduje zaledwie jedna bramka, jeśli ta wogóle padnie. Stawiam na under bramkowy w tym meczu