dzisiejszy pojedynek dwóch finalistów Mistrzostw Świata w Rosji zespołów Belgii i Egiptu, pomimo braku gwiazdy reprezentacji "faraonów" Mohameda Salaha powinien przynieść sporo emocji, Belgowie na mundial zakwalifikowali się wygrywając bezapelacyjnie grupę H w przegranym polu zostawiając między innymi zespoły Grecji i Bośni Hercegowiny, w 10 meczach eliminacyjnych nie zaznali goryczy porażki, wygrywając 9 meczy i tylko jeden zremisowali, bilans bramkowy tych meczy to 43 bramki strzelone i tylko 6 straconych, natomiast Egipcjanie w trzeciej, decydującej rundzie afrykańskich eliminacji wygrali grupę E pokonując Ugandę, Ghanę i Kongo, bilans bramkowy tych dwumeczy to 8 bramek strzelonych i 4 stracone, zdecydowanie gorzej wiedzie się gościom w meczach towarzyskich przed mistrzostwami, na 4 mecze ponieśli 2 porażki i dwa razy zremisowali strzelając tylko 2 bramki i tracąc 4, natomiast gospodarze 2 mecze wygrali a 2 zremisowali strzelając przy tym 8 bramek i tracąc 3, mój typ to powyżej 2 bramek w meczu