Dziś towarzysko dwa szlagier, w jednym zdecydowanie poszukam bramek a dokładnie mówić w starciu wielkich przegranych ostatniego EURO czyli Belgów i Hiszpanów. Od ostatnich miesięcy najwięcej obu ekipą zarzucano że nie grają ofensywnie, ładnie dla oka przy takim potencjale kadrowym w ofensywie i trudno się temu nie dziwić. Dla mnie szczególnie Belgowie nie wykorzystują tego co mają w ataku. Ja się tutaj spodziewam bramek z kilku powodów, po pierwsze u jednych i drugich mamy zmiany na ławce trenerskie i jak wspomniałem od tych panów szczególnie jeśli chodzi o Belgów będzie się wymagało ofensywnej gry, to myślę że Belgowie spokojnie będą dziś wstanie zaprezentować. Hiszpanie też będą szukali raczej moim zdaniem nowego stylu gry, szybszego w ofensywnie bo to rozgrywanie piłki staje się coraz czytelniejsze. Kolejna sprawa to mecz towarzyski wobec tego tych trenerów aż tak bardzo za wyniki nie będzie się rozlicza bardziej będzie chodziło o to czy zmienią styl. Będą rotacje to pewne, zaangażowanie też nie zabraknie bo nie dość że każdy chce się pokazać to eliminacje rozpoczynają od słabych rywali, czyli dziś będzie test. Gospodarze towarzysko dużo overowych spotkań i bramki tracone naprawdę ze słabymi rywalami jak Luksemburg czy Finowie, u siebie jednak widać tą jakość w ataku w towarzyskich potyczkach których nie przegrali od 2014 roku. Hiszpanie to niewiadoma dla mnie dziś, personalia niby te same ale czy będzie to inny styl się okaże na pewno ekipa Lopetegui ma w każdej formacji ogromny potencjał.