W innym dzisiejszym spotkaniu LaLiga Betis zagra z Sewillą. Mecz derbowy, ale pomijam całą pozasportową otoczkę. Patrząc tylko na tabelę i aktualną formę wyraźnym faworytem są goście. Sewilla jest na 3 miejscu w tabeli i ma tylko 3 punkty mniej niż lider Real Madryt. Sewilla bardzo dobrze spisuje się w tym sezonie w meczach wyjazdowych, inaczej niż było to w poprzednim sezonie. Ale Sewilla zaledwie 3 di temu grała w Lidze Mistrzów z Leicesterem. Dzisiaj może nie być w najwyższej formie fizycznej, a Betis miał ponad tydzień, aby przygotować się na derby i będzie walczył z maksymalną determinacją. Nie tylko dlatego, że to derby, ale także aby zrehabilitować się za wysoką porażkę w ostatnią w tabeli Granadą (1-4). Myślę że będzie w stanie wywalczyć rems - Betis w roli gospodarza połowę spotkań remisuje (4-6-2). W 2 ostatnich spotkaniach u siebie zremisował z Barceloną i Valencia, więc dlaczego nie z Sewillą. Jedynym ważnym osłabieniem w drużynie gospodarzy będzie brak pomocnika Joaquina (16/3). Sewilla natomiast bez Vietto (17-6).