Juz dzisiaj w nocy na Estadio Germán Becker, Peru będzie podejmować Boliwię i to spotkanie wedlug mnie nie ma zdecydowanego faworyta.Ekipa Peru w grupie C zajela 2 miejsce ustepujac Brazylii,a w pokonanym polu pozostawiajac ekipy Kolumbii i Wenezueli.Turniej rozpoczeli od porazki 2-1 z Brazylia,nastepnie pokonali Wenezuele 1-0 i zremisowali z Kolumbia 0-0.Natomiast ekipa Boliwii to 2 miejsce w grupie A za Chile gdzie wyprzedzili ekipy Ekwadoru i Meksyku.Boliwia turniej rozpoczela od remisu z Meksykiem 0-0,nastepnie wygrali w szalonym meczu 3-2 z Ekwadorem by na koncu przegrac sromotnie z Chile 0-5.Dzisiaj zarty juz sie skonczyly i obie ekipy czeka zaciety pojedynek.Historia spotkan pomiedzy tymi zespolami to na ostatnie 4 spotkania same remisy i dlatego,takze dzisiaj obstawiam taki wynik.Co prawda zespół prowadzony przez Mauricio Sorię nie jest uwazany tutaj za faworyta,to ja twierdze,ze dzisiaj sa oni w stanie powalczyc z faworyzowanym zespolem Peru.Drużyna prowadzona przez Ricardo Garecę miala silniejszych rywali w grupie i mimo tego zdolali awansowac,a po za tym posiadaja w skladzie wiecej indywidualnosci,ze tylko wymienie Claudio Pizarro,Jefferson Farfán czy uan Manuel Vargas.Jako,ze jest to faza pucharowa to typuje,ze zaden zespol tutaj mocno sie nie odkryje i nie zaryzykuje,dlatego stawiam,ze padnie tutaj malo goli i dodatkowo spotkanie zakonczy sie wynikiem remisowym.Typuje wynik 1-1.