Dziś wieczorem na stadionie Olimpijskim w Berlinie rozegrany zostanie finał Pucharu Niemiec. Będzie to dla Bawarczyków szansa na rehabilitację po tym jak drugi rok z rzędu Borussia była od nich lepsza w lidze. W tym sezonie Borussią już dwa razy ograła drużynę prowadzoną przez Juppa Heynckesa i przede wszystkim dzięki wygranej z Bayernem na 5 kolejek przed zakończeniem sezonu przed własną publicznością niemal zapewnili sobie mistrzostwo. Bayern jednak swoim kibicom zrehabilitował się eliminując Real Madryt w półfinale Ligi Mistrzów i w wielkim finale w Monachium podejmie Chelsea Londyn. Dzisiejsze spotkanie ma być również generalnym sprawdzianem przed tym meczem. Drużyna prowadzona przez Juergena Kloppa w ostatnich meczach ligowych radziła sobie bardzo dobrze (6 wygranych z rzędu). Właśnie dzięki ostatnim wysokim zwycięstwom w końcówce sezonu drużyna z Dortmundu stała się też najskuteczniejszą ekipą tego sezonu w Bundeslidze. Obie drużyny mają więc sporo do udowodnienia w tym meczu. Ja jednak faworyta upatrywał bym w Bayernie, który w dwumeczu z Realem zagrał bardzo dobrze. Wyeliminowanie Królewskich na pewno podniosło morale Bawarczyków, dla których Puchar Niemiec jest nie mniej ważny niż finał Ligi Mistrzów. Obie drużyny zagrają dziś w najsilniejszych składach. Bardziej ostatnio przekonywała mnie gra Bayernu dlatego stawiam na ich zwycięstwo.