Dziś na inaugurację 26 kolejki niemieckiej Bundesligi dojdzie do pojedynku pomiędzy Borusią M’Gladbach i Freiburgiem. Gospodarze zajmują 4 miejsce z dorobkiem 46 punktów mając na koncie 14 zwycięstw, 4 remisy i 7 porażek a ich bilans bramkowy wynosi 44-30. Borusia ostatnio wpadła w mały kryzys bo na 5 ostatnich meczy wygrali zaledwie raz w ostatniej kolejce pokonując Mainz 0-1 na wyjeździe. Na swoim boisku mają serię 3 kolejnych porażek i dziś zechcą przerwać złą serię a rywal jest jak najbardziej do tego stworzony. Po za tym gospodarze cały czas są w grze w walce o Ligę Mistrzów i nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów w tym spotkaniu bo Eintracht ma zaledwie 3 punkty straty. Dziś trener Dieter Hecking nie będzie mógł skorzystać z usług takich zawodników jak Mamadou Doucouré i Ibrahima Traoré ,którzy są kontuzjowani. Goście drużyna Freiburga w tabeli zajmuje 12 miejsce z dorobkiem 30 punktów po tym jak zanotowali 7 zwycięstw, 9 remisów i 9 porażek a ich bilans bramkowy to 36-41. Przyjezdni na 10 ostatnich meczy zanotowali tylko 2 zwycięstwa pokonując Herthę i Augsburg na swoim boisku natomiast na wyjazdach mają serię 6 kolejnych meczy bez zwycięstwa. Dziś na dodatek zagrają dość mocno osłabieni bo nie zagrają tacy zawodnicy jak Florian Kath,Roland Sallai ,Nicolas Höfler,Tim Kleindienst,Manuel Gulde,Robin Koch,Lukas Kübler,Philipp Lienhart. Według mnie to zdecydowanym faworytem są gospodarze i inny wynik niż ich zwycięstwo będzie spora niespodzianką.