Ciekawie zapowiadającym się spotkaniem będzie wtorkowe spotkanie Bournemouth – Arsenal. Pojedynek 12 z 4 zespołem w tabeli ma dla mnie faworyta, którym będą goście z Londynu. Bournemouth mając po 18 meczach 7 pkt przewagi nad strefą spadkową za wszelką cenę będą chcieli utrzymać swoją obecną pozycję w tabeli. Fakt, że przegrali oni 6 z ostatnich 9 spotkań powoduje, że nie powinni oni być wymagającym przeciwnikiem dla swoich utytułowanych przeciwników a patrząc na formę z ostatnich 10 spotkań gospodarze plasują się na 16 miejscu w lidze. Arsenal, który za wszelką cenę będzie próbował zmniejszyć swoją stratę do liderującej Chelsea na stratę punktów w meczu z Bournemouth pozwolić sobie nie może. Choć przegrali oni 2 ostatnie mecze wyjazdowe nie mają się czego wstydzić jeżeli chodzi o mecze w delegacjach. W 9 rozegranych meczach ligowych zanotowali bowiem 5 wygranych a wspomniane 2 porażki były pierwszymi od marca i zakończyły imponującą serię 19 kolejnych wyjazdów bez przegranej. Bournemouth mierzyli się z Arsenalem do tej pory 3 razy i wszystkie te mecze przegrali notując łączny bilans bramkowy 1:7. Moim zdaniem najbliższe spotkanie pomiędzy tymi zespołami spowoduje, że statystyka ta będzie jeszcze bardziej jednostronna.