Uważam, że na mecz Bournemouth - Arsenal warto postawić "over 2,5". Mimo że Wisienki zajmują tylko 10 miejsce, to w ich spotkaniach mamy okazję oglądać dużo bramek. Na 19 meczów tej drużyny w 11 padały co najmniej 3 bramki. Dodatkowo na 7 ostatnich spotkań Bournemouth, w aż 6 padał "over 2,5". Wynika to z tego, że podopieczni Eddiego Howe'a nie stronią od gry ofensywnej. Na przykład w ostatniej konfrontacji ciągle atakowali i wygrali na wyjeździe ze Swansea aż 3-0, a takim najlepszym świadectwem tego, że Wisienki grają "futbol na tak" jest pojedynek z Liverpoolem, zakończony wynikiem 4-3 na korzyść Bournemouth. Oczywiście taki styl gry wiąże się też z dużym ryzykiem, dlatego przychodzą też takie jak porażki jak 2-3 z Burnley, 1-3 z Southampton czy 0-3 z Chelsea. Trudno powiedzieć czy Arsenal wykorzysta to, że gospodarze się nie zamurują i wygra gładko i wysoko podobnie jak The Blues czy może spotkanie będzie horrorem w stylu meczu Wisienek z ekipą z Anfield i uda się urwać gościom jakieś punkty. Ale to co jest wysoce prawdopodobne, to właśnie to, że zobaczymy przynajmniej 3 bramki. Co prawda w dwóch ostatnich meczach Kanonierów "overa" nie było, ale Arsenal grał z dwiema drużynami nastawionymi w tych spotkaniach bardzo defensywnie - z WBA wygrał tylko 1-0, a z Crystal Palace 2-0. Jednak cofając się jeszcze o 5 meczów Arsenalu wstecz, widzimy że w każdym z tych spotkań padały co najmniej 3 gole (licząc też Champions League). Dodajmy jeszcze, że na 9 ligowych wyjazdowych meczów Arsenalu, 6 to "over 2,5" (i 3 z rzędu). Wynika to z tego, że Arsenal preferuje ofensywną piłkę także na obcych stadionach - strzelili w takich potyczkach już 20 goli i jest to trzeci wynik w Premier League. W pierwszym składzie Kanonierów wybiegną prawdopodobnie: Alexis Sanchez, który ma już 12 goli i 7 asyst na koncie, Olivier Giroud, który pokazał, że posiada nietuzinkowe umiejętności strzeleckie w ostatnim meczu z Crystal Palace (cudowny gol) oraz Alex Iwobi, który we wspomnianym meczu także strzelił bramkę i ciągle stwarzał zagrożenie pod polem karnym przeciwnika. Ze strony Bournemouth groźny może być Junior Stanislas (3 bramki, 4 asysty) i Calum Wilson (5 goli). Sądzę, że możemy się spodziewać dobrego meczu, w którym obie drużyny zagrają otwarty futbol, dlatego typuję "over 2,5".