W ostatniej kolejce w grupie H dojdzie do korespondencyjnej rywalizacji o 2.miejsce pomiędzy portugalską Bragą a belgijskim Gent. Wydaje się, że w nieco lepszej sytuacji są Ci pierwsi, którzy nie tylko mają o punkt więcej od rywali ale też wszystko zależy od nich. Co prawda dziś zmierzą się z Szachtarem Donieck, który ma na swoim koncie komplet zwycięstw i co oczywiste zapewnione pierwsze miejsce w tabeli to jednak dziś zapewne zobaczymy nieco odmienioną drużynę trenera Paulo Fonseci, co mogą sugerować powołania na ten mecz. I tak w drużynie Szachtara nie ma na ten mecz takich graczy jak: Andriy Pyatov (Br. 26/0), Yaroslav Rakitsky (ŚO, 18/0), Darijo Srna (PO, 20/1), Ismaily (LO, 26/1), Taras Stepanenko (ŚP, 26/4), Wellington Nem (OPŚ, 11/0), Evgen Seleznev (N, 7/2) i Eduardo (N, 19/3). Oczywiście nie jest to, aż tak rezerwowy skład, są wszak w większości Brazylijczycy ale obstawiam, że drużynie Bragi może być nieco łatwiej w realizacji celu. José Peseiro natomiast w 19 osobowej kadrze na to spotkanie nie powołał Pedro Santos (PN, 18/7), Mauro (DP, 14/0), Velázquez (ŚO, 5/1) i Ricardo Ferreiry (ŚO). Warto też zauważyć, że Braga akurat w meczach u siebie nie przywykła przerywać. W rozgrywkach Primeira Liga ma bilans 5 zwycięstw i remis, licząc wszystkie rozgrywki to bilans jest następujący: 7 zwycięstw i 2 remisy. Jako, że dziś remis może niewiele dać to obstawiam, że Braga będzie zdeterminowana by wygrać dziś i przy rywalu, który w zasadzie o nic już nie gra, może ta sztuka się powieść. Obstawiam bowiem, że dziś Szachtar dziś zagra w nieco rezerwowym składzie i tym samym Bradze będzie nieco łatwiej o zwycięstwo. Moja propozycja na tą rywalizację to zwycięstwo Bragi.