W pierwszym spotkaniu drugiej rundy eliminacij ligi mistrzów piłkarze Wrocławskiego Śląska spotkaja sie w meczu wyjazdowym z Buducnost Podgorica.Podopieczni Oresta Leńczyka do Podgorlicy polecieli tylko z jednym zdrowym napastnikiem,John Voskamp i Cristian Omar Diaz nie są jeszcze zdolni do gry,tak więc w przodzie powinien operowac Łukasz Gicewisz.Piłkarze Podgorlicy mimo iż u bukmacherów maja dużo mniejsze szanse od Śląska to jednak solidny zespół,tacy piłkarze jak Vukocevic, Bockovic,Adrovic to może nie europejskie nazwiska ale bardzo solidni zawodnicy.Duży wpływ na przebieg spotkania na stadionem pod gorciom może miec też temperatura panująca aktualnie w tej strefie geograficznej.Trener Leńczyk już trzydzieści pięc lat temu był w Podgorlicy z Wisła Kraków i wówczas w meczu sparingowym przegrał z gospodarzami jeden zero.Miejmy nadzieje że tym razem piłkarze mistrza Polski spiszą się lepiej i przywioza korzystniejszy wynik choc grając jednym napastnikiem i licząc tylko na kontry może to byc bardzo trudne zadanie.Jeśli Wrocławianie przegrają więcej niż jedna bramką w meczu wyjazdowym to w rewanżu czeka ich bardzo trudny mecz.