Mecz czwartego w tabeli Caen (30pkt) z 12 Chateauroux(21 pkt). Mogło by się wydawać, że Caen jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Przemawia za nimi własny stadion, na którym w ostatnich trzech meczach zdobyli komplet punktów m.in wygrywając z Monaco (aż 3:0!) a także odmienne cele obu ekip. Jednak gdy spojrzymy na grę naszego Kopciuszka możemy być pełni wiary w remis. Chateauroux w meczach na wyjazdach stara się jedynie nie stracić bramki i nabijać punkciki na terenie rywala. Jak to robi? Cała drużyna kurczowo blokuje dostęp do własnej bramki, a że robi to doskonale mogli się przekonać zawodnicy Monaco, którzy przez 90 minut bili jak głową w mur i mecz zakończył się wynikiem 0:0. Sześć remisów w 9 meczach na wyjeździe może robić wrażenie (ogółem 12 w 18 meczach). Można się przechylać do "undera", jednak kurs na tę opcję nie jest zachęcający (a przy jakiejś kontrze i błędzie obrony może się skończyć nawet 2:2). Według mnie Caen nie przegra, więc polecam 1X, lecz i tu kursy nie powalają. Myślę, że klasa rywala zmotywuje do lepszej gry obrony i mecz zakończy się remisem. Piła w krzaki i na zero.