Kolejna kolejka rozgrywek grupowych w ramach Ligi Mistrzów i mecz szkockiego Celticu Glasgow z niemiecką Borusią Monchengladbach. Całkowicie odmienne style gry obu drużyn spowodują moim zdaniem efekt, w postaci dużej ilości goli, czyli + 2,5 bramki. Mecz o ogromną stawkę, bowiem obie drużyny zajmują ostatnie miejsca w ich grupie i raczej będą skazane na walkę między sobą o 3 miejsce w grupie, które pozwoli na kontynuację przygody pucharowej dalej, na etapie Ligi Europejskiej. Wymiana ciosów przełoży się na ilość strzelonych bramek i ich dużą liczbę w tym meczu. Celtic od ostatnich 6 meczów - w lidze, pucharach zdobywa przynajmniej 1 bramkę i to nie ważne czy gra na własnym, czy wyjazdowym boisku. Ich bilans bramkowy z tych meczów to 16:6, czyli bardzo dobry rezultat - średnia 2,5 bramki zdobytej i 1 stracona. Do tego po ogromnej wpadce z Barceloną 7:0, Celtic powrócił właśnie od tego momentu na dobre tory, o czym świadczy chociaż ostatni mecz z Manchesterem City zremisowany na własnym boisku 3:3. Ich przeciwnicy są w ostatnich meczach w słabej formie, jednak stawka tego meczu, w bezpośrednim pojedynku musi wyzwolić dodatkową energię i skuteczność aby liczyć się w dalszej walce. W lidze po dobrym początku aktualnie nie wypadają najlepiej. Od ostatnich 3 spotkań to 1 remis i 2 porażki, przy bilansie bramkowym tylko 1:6, więc to dzisiaj jest ostatnia szansa na walkę o dalszą grę o trofea pucharowe ale ten mecz trzeba wygrać, a na pewno nie można go przegrać, czyli strzelić przynajmniej 1 - 2 bramki. Pewniaki + 2,5 bramki