Jupiler League , czyli najwyższa klasa rozgrywkowa w Belgii i mecz grupy mistrzowskiej , pomiędzy Sporting Charleroi i Club Brugge . Co tutaj dużo mowic , obie ekipy nie dają radosci swoim kibicom w ostatnim czasie zbyt często , Charleroi walczy o 4 miejsce , ale są w słabej formie , ale co powiedziec o kryzysie gości , którym już w trakcie sezonu "wręczano" mistrzostwo , a przez mega fatalną końcówkę , może się okazac , że to co było tak pewne , niespodziewanie przejdzie im koło nosa . Ja jednak wierze w motywacje Brugii , to jest ostatni dzwonek ma przebudzenie , mają pozniej ciezki mecz w Liege i Standard na pewno rzuci im sie do gardeł . Zebry są niebezpieczne na własnym stadionie , ale trzeba pamiętac , że wygrali tutaj tylko 1 na 7 ostatnich spotkań , a ogółem patrzac tez na wyjazdy maja 2 zwyciestwa w 15 meczach , co ewidentnie pokazuje , że są pod tzw. kreską , jeśli chodzi o formę . Club Brugge to dużo mocniejsza ekipa , jak nie teraz to już nigdy , muszą wyjsc i pokazac kto jest lepszy , bo to że mają wyższe umiejętnosci od swoich dzisiejszych rywali , nie podlega żadnej dyskusji , jednak to trzeba wrteszcie udowodnic na boisku .