W finale Copa America gospodarze turnieju – Chilijczycy zagrają z faworytem do ostatecznego triumfu w tym turnieju – Argentyną. Gospodarze w 1/8 finału pokonali Urugwaj 1-0 a w półfinale 2-1 Peru, w obu meczach będąc drużyną zdecydowanie lepszą. Chile jeszcze ani razu nie wygrało Copa America i dziś stoją przed ogromną szansą na wywalczenie tego tytułu. Faworytem jest jednak Argentyna, która kadrowo wygląda zdecydowanie lepiej od gospodarzy. Wystarczy wspomnieć, że siłę ofensywną tworzą tacy zawodnicy jak: Messi, Aguero, Di Maria wspomagani takimi rezerwowymi jak: Tevez, Higuain czy Lavezzi. Argentyńczycy w 1/8 długo męczyli się z Kolumbią i ostatecznie dopiero po karnych udało im się awansować. W półfinale drużyna Gerardo Martino miła już zdecydowanie łatwiej, gdyż trafiła na grupowego rywala, którego tym razem rozbiła 6-1. Ostatnie wyniki przemawiają na korzyść gości, którzy w dwóch ostatnich meczach dwa razy wygrali z Chile, najpierw 4-1 a następnie 2-1. Tutaj szanse bym oceniał jednak pół na pół. Obie ekipy lubią utrzymywać się długo przy piłce. Obie zdobyły najwięcej bramek w tym turnieju. Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to w ekipie gospodarzy nie zagra zawieszony Gonzalo Jara. Argentyna zagra tymczasem w najsilniejszym zestawianiu. Podopieczni Martino na tym turnieju mimo wygranej z Paragwajem 6-1 niczym nie zachwycili. Bardziej przekonała mnie gra gospodarzy i to na nich stawiam w tym pojedynku. Przewidywane składy: Chile: Bravo - Isla, Medel, Mena, Albornoz - Diaz, Vidal, Aranguiz - Valdivia - Sanchez, Vargas. Argentyna: Romero - Zabaleta, Garay, Otamendi, Rojo - Pastore, Mascherano, Biglia - Messi, Aguero, di Maria.