3 z kolei mecz 1/8 finalu. Jak sie okazuje spotkanie, ktore wyloni rywala dla naszej reprezentacji. Trzeba powiedziec, ze jest to konfrontacja, w ktorej obok 'naszego' meczu najtrudniej wskazac faworyta. W dotychczasowych meczach na tym turnieju z pewnoscia duzo lepiej zaprezentowali sie Chorwaci ale Portugalczycy maja jeszcze spore rezerwy a przede wszystkim przelamal sie ich lider Cristiano Ronaldo. Moze tu byc naprawde roznie, zatem wskazywanie faworyta to troche wrozenie z fusow. Jesli chodzi o liczbe bramek, czym postanowilem sie zajac blizej - zrozumiale jest, ze bukmacherzy nie spodziewaja sie tu zbyt wiele bramek - wiadomo, playoff i raczej zachowawcza gra z obu stron. Jednak czy te teamy maja az tyle jakosci w tylach... Wydaje mi sie, ze przede wszystkim Wegrzy i Czesi obnazyli mankamenty w obu defensywach.Z kolei w ataku o potencjalach nie ma co mowic - sane nazwiska starcza. Przy dobrej skutecznosci trafienia z obu stron sa prawdopodobne a za tym over.