W belgijskiej Jupiter League lider tabeli, Club Brugge, podejmuje Waasland-Beveren, trzecią drużyną od końca. W rundzie jesiennej Beveren pokonał na swoim stadionie Club Brugge 1-0. Ale wówczas ekipa Michela Preud'homme była w bardzo słabej formie. Przegrała na wyjeździe jesienią 4 mecze. Jednak końcówkę roku Nuebiesko-Czarni mieli rewelacyjną, a wysoką formę potwierdzili w 1 meczu po wznowieniu rozgrywek, pokonując na wyjeździe St. Liege 3-0. Club Brugge jest najsilniejszą ekipą własnego stadionu w tej lidze z bilansem u siebie 9-2-0. Bilans bramkowy 29-9. Dla porównania Waasland-Beveren jest najgorszą ekipą na wyjazdach z bilansem 0-3-7, a bramkowym 5-20. W tej sytuacji handicap -1.5 bramki nie wydaje się trudny do pobicia. U gospodarzy zabraknie obrońcy Rhijna, pozostałe absencje (Poulain i Limbombe) nie są istotne. U gości nie mogą zagrać pomocnicy Michel, Vanzo i De Schtter. Po wznowieniu rozgrywek Beveren orzegrał na swoim stadionie z Oostende 0-1. Trudno przypuścić, żeby zespół ten osiągnął lepszy albo nawet choćby taki sam wynik (jednobramkowa porażka) na Jan Breydel Stadion.