Pasy nie mają już nic do stracenia, tracą do Lechii Gdańsk, która zajmuje ostatnie bezpieczne miejsce, 7 punktów, więc teraz w każdym meczu muszą grać o komplet. Taka postawa i gra va bank zaowocowała serią wysokich wyników w meczach z udziałem tego zespołu. W ostatnich 4 spotkaniach z udziałem Cracovii padło 15 bramek, czyli średnio 3,75, a więc znacznie powyżej proponowanej linii (2,0). Drużyna pod wodzą Kafarskiego spisuje się nieco lepiej w ofensywie, traci jednak o wiele więcej bramek niż w czasie, kiedy jej trenerem był Dariusz Pasieka. Podbeskidzie, beniaminek ekstraklasy, notowało podczas rundy jesiennej wiele tzw. underów, ponieważ swoją grę opierało na solidnej defensywie, a w ataku liczyło zwykle tylko na stałe fragmenty i kontratak. Obecnie, kiedy już stało się niemal pewne, że Górale pozostaną w elicie na kolejny sezon i nie ma już tej presji z rundy jesiennej, drużyna gra odwazniej ale też w jej szeregi zaczyna się wkradać nieco więcej rozluźnienia, coraz wiecej błędów w obronie i chwil dekoncentracji. Taka postawa zaowocowała w ostatnim okresie wysokimi wynikami w Chorzowie (2-2) i Gdańsku (wygrana 3-2). Dzisiaj, zważywszy że Cracovia jest zmuszona do ofensywnej gry, a Podbeskidzidzie gra bez presji i to nie jest już to Pdbeskidzie, które potrafiło tylko czekać na kontrę, najlepszym wyborem na to zdarzenie wydaje się typ na bramki.