Mecz Cracovia – Shkendija będzie jednym z ciekawszych jakie zostaną w dniu jutrzejszym rozgrane w ramach rewanży LE. Cracovia, która poprzedni sezon zakończyła na 4 miejscu w lidze zrobi wszystko aby zrehabilitować się za słaby początek występów w Europie w nowym sezonie. Wynik 0:2 jest wyjątkowo trudnym do odrobienia ale w poprzednim sezonie wygrali oni 10 z 18 meczy na własnym stadionie z bilansem bramkowym 39:19 więc jeżeli dobrze wejdą w mecz mogą straty odrobić tym bardziej że trener zapowiada zmiany w składzie i walkę o awans. Shkendija w poprzenim sezonie w rozgrywkach ligowych zaprezentowała się znakomicie zajmując na koniec 2 miejsce w lidze mając na koncie aż 23 wygrane w 32 meczach. Na wyjazdach nie było dużo gorzej o czym świadczy 9 wygranych w 15 meczach ale pamiętać należy, że liga macedońska uznawana jest za słabszą niż polska więc statystyki te nie oddają w pełni umiejętności tego zespołu. Shkendija nigdy w swojej historii nie awansowało do dalszej fazy eliminacji LE lub LM i liczę na podtrzymanie tej serii również w czwartek.