15 kolejka Ekstraklasy, mecz Cracovii ze Śląskiem. Gospodarze tego spotkania zajmują czwarte miejsce w tabeli i zadziwiają na plus. Rozczarowaniem za to jest drużyna z Wrocławia, która plasuje się na 14 lokacie. Jeżeli chodzi o ostatnie mecze, to forma Pasów jest wyższa niż Śląska. Cracovia w 5 ostatnich meczach zanotowała 3 zwycięstwa i 2 porażki, natomiast Śląsk 3 porażki i 2 remisy. Jak więc widać podopieczni Tadeusza Pawłowskiego mają problemy z wygrywaniem. To co jeszcze stoi za Cracovią to rola gospodarza. A Pasy u siebie są bardzo groźną ekipą - wystarczy wspomnieć o poprzednich domowych spotkaniach: 4-1 z Pogonią w ostatniej kolejce, a wcześniej 5-2 z Lechem Poznań i 2-1 z Ruchem Chorzów. O ile Śląsk potrafi coś zdziałać u siebie (np. 1-1 z Kolejorzem tydzień temu), to na wyjeździe gra bardzo słabo. 0-1 z Ruchem, dość szczęśliwe 1-1 z Zagłębiem (Miedziowi długo prowadzili i grali lepiej), 0-2 z Górnikiem Zabrze, który jest przecież jeszcze niżej w tabeli. W drużynie z Wrocławia nie sprawdzają się nowe twarze: od Kiełba i Bilińskiego wymaga się znacznie więcej. Nadal nikogo do siebie nie przekonał Grajciar, a Paixao zatracił formę. Za to w Cracovii zebrała się paczka naprawdę uzdolnionych piłkarzy: wymienić tu można choćby Rakelsa, Kapustkę czy Cetnarskiego. Jacek Zieliński świetnie poukładał tę drużynę i powinna ona sobie poradzić z niemrawym Śląskiem. Typ: pewne zwycięstwo Pasów.