Mecz pomiędzy Davidem Ferrerem a Juanem Martinem Del Potro zapowiada się hitem obecnej fazy. Ferrer niespodziewanie dobrze( jak na niego) radzi sobie na trawie, wystarczy spojrzeć na jego ostatnie wyniki 8 spotkań na tej nawierzchni- wszystkie wygrane. Hiszpan zdecydowanie lepiej czuje się na wolniejszych nawierzchniach , i według mnie tym razem będzie musiał uznać wyższość Argentyńczyka. Del Potro od pamiętnego ćwierć finału na kortach Rolanda Garrosa nie grał w żadnym z turniejów, trenował i szykował formę na wielki szlem. Jedynym zmartwieniem Argentyńczyka może być dolegliwość jaka od dłuższego czasu mu doskwiera, mowa tu oczywiście o kontuzjo kolana. Mimo wszystko , stawiam na Del Potro , który posiada zdecydowanie lepszy serwis co na trawie ma duże znaczenie. Myślę , że regularnie grający Ferrer nie będzie wstanie przeciwstawić się Argentyńczykowi i jego znakomitym warunkom fizycznym.