W kolejnej rywalizacji Dinamo Zagrzeb zagra z norweskim Molde. Faworytem są gospodarze, aczkolwiek uważam że Norwegów stać będzie na nawiązanie walki w Zabrzebiu i całej tej rywalizacji, a ich szanse zrosły od zamieszania z b.wpływowym Mamiciem, zaobserwowałem, że odkąd zaczęło się całego to zamieszanie z nim (najpierw trafił do więzienia, potem dzięki potężnym wpływom z niego wyszedł), Dinamo gra słabiej. W lidze zremisowało 2 pierwsze mecze, a przecież w tamtym sezonie miało 18 pkt więcej niż 2-gi zespoł i nie raz potrafiło z 2-gą czy 3-cią drużyną (Rijeką czy Hajdukiem wygrywać z handicapem, czy nawet min 3-ma bramkami).Ba nad Hajdukiem mało 38 pkt więcej. Molde w poprzedniej rundzie już w pierwszym meczu z Pyunikiem rozstrzygnęło sprawę awansu po zwycięstwie 5-0. W rewanżu Molde przegrało 0-1 czego zresztą wielu się spodziewało bo przy tak wysokim zwycięstwie w pierwszym spotkaniu do rewanżu można było podejść na luzie ,poza tym nawet dużo mocniejszym ciężko się gra w tamtym rejonach. Dinamo z kolei wyeliminowało mistrza Luksemburga choć w pierwszym meczu tylko zremisowało u siebie z Folą 1-1. W rewanżu jednak Dinamo nie pozostawiło złudzeń rywalom wygrywając pewnie 3-0. W tym przypadku też stawiam mimo wszystko na zwyc. gosp. Mają mocniejszy skład, liga norweska jest słaba, w poprzednich latach nawet Rosenborg się męczył we wczesnych fazach i robił niespodzianki in minus. Molde jest znacznie słabsze niż w poprzednim sezonie, zajmuje dopiero 6-ste miejsce ze stratą 15 pkt do lidera. Dinamo ma wciąz b.mocny skład, doświadczenie z lat ubiegłych i grę w LM i LE (faza grupowa) i jedną znajlepszych akademi piłk. w Europie. Swego czasu jego szefa chciał sam Arsenal znany ze świetnej pracy z młodzieżą, ale szef Dinama został w Zagrzebiu