W spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów zmierzą się Dynamo Kijów i Manchester City. Drużyna gości naszpikowana gwiazdami jest faworytem tego spotkania, ale bukmacherzy po ostatnim dwumeczu tych drużyn w 2011 roku ostrożnie prognozują dając dość wysoki kurs na zespół z Premier League. Dynamo Kijów to zespół, który w lidze ukraińskiej walczy co roku o tytuł z Shahtarem Donieck. W tym sezonie na 16 spotkań obie drużyny wygrał aż 14 notując tylko po jednej porażce. Forma zespołu ze stolicy Ukrainy jest zagadką, ponieważ w lidze ukraińskiej akutalnie trwa przerwa zimowa, a Dynamo rozgrywa tylko mecze towarzyskie z dużo niżej notowanymi rywalami. Manchester w tym sezonie jak co roku walczy o tytuł mistrza Anglii, ale w meczach z poważnymi rywalami ostatni zawodzi (porażki z Leicester i Tottenhamem). Mimo słabszej dyspozycji w ostatnich meczach City jest według mnie faworytem i nawet to, że jedzie na trudny ukraiński nie sprawi, że gospodarze ten mecz wygrają. Historia pokazuje, że ukraińskie boiska do najprostszych nie należą, a daleko nie trzeba szukać przykład: 10 marca 2011 i porażka City z Dynamem 2 : 0. Będzie to bardzo ciężkie spotkanie i trudne do oglądania, a gradu bramek w środę raczej nie zobaczymy.