W jednym z niedzielnych spotkań 1-szej kolejki szwajcarskiej Super League na boisku zobaczymy jedenastki FC Basel oraz FC Sion.Dla mnie zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są gracze gospodarzy,którzy nie powinni mieć dzisiaj żadnych problemów z pokonaniem ekipy ze gości.Basel po raz kolejny w ubiegłym sezonie został mistrzem swojego kraju,mając ogromna przewagę nad Young Boys,co pokazuje nam że w Szwajcarii zespół ten jest typowym dominatorem i jak pokazuje historia przeważnie zawsze znakomicie rozpoczynali sezon i od razu osiągali sporą przewagę.W przerwie pomiędzy rozgrywkami ekipa z Bazylei nie osłabiła się jakoś znacząco,z klubu został sprzedany Embolo do Schalke,w zamian którego wypożyczono z Romy Doumbie,który powinien sobie poradzić w lidze szwajcarskiej.Z kolei FC Sion poprzedni sezon zakończył na 5-tym miejscu i tym samym nie zakwalifikowali się nawet do europejskich pucharów,a ich największą bolączką były występy na wyjeździe,gdzie przegrywali aż 9-krotnie przy tylko 3 zwycięstwach.W ekipie tej w przerwie nie doszło do żadnych spektakularnych transferów,dlatego też nie można oczekiwać że zespół ten będzie miał lepszy sezon od poprzedniego.Za ekipą gospodarzy przemawia również atut własnego obiektu,gdzie w ubiegłym sezonie przegrywali zaledwie 2-krotnie,przy aż 14-tu zwycięstwach.Również bilans ostatnich spotkań pomiędzy tymi zespołami jest korzystny dla FC Basel,ponieważ z FC Sion wygrywali 5 ostatnich meczów ligowych i biorąc pod uwagę miejsce rozgrywania meczu,potencjał obu ekip oraz umiejętności poszczególnych graczy to jestem przekonany że 3 pkt pozostaną w Bazylei.