Kolejny moim zdaniem warty uwagi mecz to konfrontacja w pucharze Anglii gdzie Brighton podejmuje na własnym obiekcie Arsenal. Wszyscy wiemy ile pucharowych niespodzianek przyniosły sobotnie konfrontacje - odpadła Chelsea, City, Tottenham, zremisował Manchester United. Dziś jednak nie doszukiwałbym się niespodzianki. Arsenal podbudowany ligową wygraną nad City wyjdzie prawdopodobnie w nieco zmienionym składzie jednak nadal bardzo silnym. W bramce prawdopodobnie Martinez, przed nim Bellerin, Chambers, Mertesacker, Gibbs, w 2 linii świetnie ostatnio grający Coquelin oraz Rosicky, szanse powinien otrzymać wracający po kontuzji Mesut Ozil a o sile ofensywnej decydować będą Walcott, Giroud i Sanchez. Szczególnie obecność tego ostatniego wydaje się być decydująca. A rywal? 19 ekipa Championship, 6 punktów nad strefą spadkową choć notująca w ostatnim czasie całkiem przyzwoite występy. Atutem gospodarzy jest zapewne własny stadion jednak jeśli Arsenal nie zlekceważy rywala i zagra na swym przyzwoitym poziomie to o wynik jestem spokojny. Spodziewam się ciekawego spotkania w którym w decydujących momentach zaważy doświadczenie i jakość zawodników Wengera. Typuję wynik 0:2. Początek emocji punktualnie o 17:00. Kurs w moim odczuciu nadal warty gry. Zapraszam.