Dziś o godzinie 20:45 na własnym stadionie o nazwie Parken FC Kopenhaga zmierzy się z niemieckim Beyerem Leverkusen. Będzie to pojedynek W ramach rundy play-off kwalifikacji Ligi Mistrzów. Absolutnym faworytem w tej konfrontacji jest dla mnie zespół przyjezdny. Który posiada o wiele bardziej silniejszą kadrę w porównaniu z gospodarzami. O formie Kopenhagi w tym sezonie możemy już mniej więcej coś powiedzieć. Duński klub z rodzimej lidze rozegrał już 5 spotkań i zdobył w nich zaledwie 5 punktów. Jak na mistrza kraju to bardzo mały dorobek punktowy. Dwa ostatnie mecze w lidze krajowej podopieczni S.Solbakkena przegrali pomimo, że grali na własnym obiekcie. Tak więc ciężko mówić o atucie własnego boiska sporo się na nim nie wygrywa. Rywal w IV eliminacji będzie o wiele trudniejszy niż kluby z własnego kraju. O sile Leverkusen boleśnie przekonali się chociażby piłkarze Alemanni Waldalgesheim, którzy przegrali z nimi w pucharze Nieniec aż 6:0. Jak co sezon bardzo groźnym zawodnikiem w tym klubie jest napastnik S. Kießling. Wobec słabej formy w ostatnim czasie drużyny gospodarzy nie pozostaje nic innego jak tylko zaryzykować i wytypować gości jako zwycięzców w tym meczu zwłaszcza, że Kopenhaga jeszcze nigdy nie pokonała żadnego niemieckiego klubu.