Dość niespodziewanie stołeczne Lazio z zaledwie jednym punktem po dwóch meczach musi szukac na gwałt punktów. Dziś dobra okazja, bo rywalem jest szwajcarski FC Zurich po dobrym zeszłym sezonie w tym wyraźnie sobie nie radzi. 10 oczek w 10 meczach daj im dopiero 8 miejsce w 10-zespołowej lidze. Lazio po letnich wzmocnieniach chce wrócić na stałe do ligowej czołówki i na razie spisuje się dobrze, bo do liderów z Turynu i Udine tracą ledwie jeden punkt. Widać, ze nowi zawodnicy dobrze wkomponowali się w zespół i czas pracuje na ich korzyść. Najlepszym posunięciem jest zdecydowanie pozyskanie miro Klose, który nic nie kosztował a jest najlepszym strzelcem zespołu. Niestety w dzisiejszym meczu z powodu kontuzji nie wystapi, a jego miejsce w ataku przy Cisse pewnie zajmie Sculli. Dziwi mnie trochę to, ze forma z ligi nie przenosi się na LE. Dla Lazio to właściwy moment, żeby się przebudzić i jeszcze bez stresu powalczyć o wyjście z grupy. Mam nadzieję, że Rzymianie nie będą odczuwać większego zmęczenia po derbach, a wręcz przeciwnie, wierzę, iż tamto zwycięstwo dodatkowo ich zmotywuje i z odpowiednim nastawieniem wyjdą na boisko w Zurychu. Jeżeli chceą coś pokazać w Pucharze UEFA, to ten mecz trzeba po prostu wygrać; liczę też na dobrą grę CissA©, wprawdzie ostatnio nie prezentuje się jakoś źle, ale chciałbym, aby swoją grę udokumentował trafieniem, najlepiej zwycięskim. Moim zdaniem w dzisiejszym meczu włosi zaczną zwycięską serie na europejskich salonach