W ostatnim meczu 26 kolejki Serie A Fiorentina zagra z Torino. Z kilku powodów spróbuję tutaj typu przeciwko Violi. W czwartek Fiorentina odpadła z Ligi Europejskiej. Mimo że wygrała 1 spotkanie w Monchengladbach 1-0, u siebie przegrała 2-4. W zasadzie oznacza to, że dla tego zespołu sezon mógłby się już zakończyć. Szanse na grę w europejskich pucharach ma niewielkie, nie jest też zagrożony spadkiem. Ze składu wypadł najbardziej wartościowy zawodnik Federico Bernardeschi (23 występy w lidze, 10 bramek, 4 asysty). Może być teraz trudno o mobilizację. Fiorentina nie przegrała jeszcze meczu na swoim stadionie (6-6-0). Ta seria kiedyś się skończy i być może nastąpi to dzisiaj. Torino jest tylko o 1 pozycję w tabeli niżej, spisuje się w ostatnim czasie średnio, ale miało znacznie więcej czasu na przygotowanie do tego meczu, nie ma też istotnych osłabień, za to ma w składzie rewelacyjnego Belottiego. W rundzie jesiennej Torino pokonało u siebie Fiorentinę 2-1. Dzisiaj moim zdaniem może sprawić niespodziankę.