Uważam, że w tym starciu faworytem jest drużyna gospodarzy, która powoli staje się siłą nr 2,3 w azerskim futbolu, ściąga wielu zagranicznych piłkarzy i osiąga coraz lepsze wyniki, co pokazuje poprzedni sezon w którym grali w fazie grupowej Ligi Europy eliminując niezłe drużyny jak Panathinaikos, Apollon Limassol czy Cukaricki. Na pewno nie można powiedzieć, że w tych starciach byli faworytami. Dziś Gabala powtórzyła sukces w lidze z poprzedniego sezonu zajmują 3 miejsce. Wygrali 16 meczów, 11 zremisowali i przegrali 9. Strzelili 44 bramki, a stracili 28. Gabala u siebie głównie remisowała, bo ta sztuka udała im się 8 razy w 18 spotkaniach. Jeżeli chodzi o Samtredię, to drużyna z ligi gruzińskiej, która zajęła w swojej lidze 2 miejsce, za Dinamem Tbilisi. Mieli na swoim koncie 63 punkty na które złożyło się 20 zwycięstw, 3 zremisowali i przegrali 7 razy. Strzelili 66 bramki, a stracili 32. W meczach wyjazdowych wygrali 7 razy, 3 zremisowali i 5 przegrali. Strzelili 25 bramek, a stracili 21. Ostatnie spotkanie w lidze przegrali ze Sionem Bolnisi 1:0, a tydzień temu Gabala grając z tym rywalem mecz towarzyski wygrała aż 4:0. To może pokazywać różnicę pomiędzy tymi zespołami. Uważam, że to mimo wszystko będzie wyrównany mecz, jednak strzelam, że gospodarze wygrają minimum 2 bramkami. Temperatura w Azerbejdżanie jest ogromna i stadion w Baku na pewno będzie sprzymierzeńcem gospodarzy