STARZY I NOWI MISTRZOWIE. Spotkań tych dwóch reprezentacji od zawsze wywołuje spore emocje, patrząc na historię i odnoszone tytuły właśnie przez te zespoły. Dziś obecni mistrzowie świata, Francuzi podejmą u siebie byłych, którzy ostatnimi czasy są w wręcz... fatalnej dyspozycji. Z jednej strony ciężko wyobrazić sobie porażkę Francuzów na własnym terenie, czego nie doznali od niepamiętnych czasów grając o stawkę. Z drugiej jednak ew. dzisiejsza porażka Niemców byłaby prawdziwym potwierdzeniem kryzysu w załodze Joachima Loewa. Czy będziemy więc świadkami niespodzianki w tym spotkaniu? Nie wykluczam. Patrząc na niesamowicie silną ofensywę "Trójkolorowych" przynajmniej jedna, dwie bramki z ich strony są jak dla mnie formalnością. Niemcy przynajmniej jedną bramkę tracili w 10. z ostatnich 11. spotkań! co oczywiście nie świadczy dobrze o niemieckiej defensywie. Mimo, iż ostatnie spotkanie tych drużyn zaledwie miesiąc temu zakończyło się bardzo niespodziewanie bezbramkowo dziś spodziewam się przeciwieństwa tamtego spotkania i stawiam na co najmniej 3 bramki w meczu. Liczę, że atut własnego boiska zrobi swoje i mistrzowie świata dadzą ładny pokaz. Z drugiej strony nie przekreślam szans czterokrotnych mistrzów świata, gdyż stawka dzisiejszego spotkania jest dla nich nieco większa niż ostatnio i sądzę, że tak łatwo się nie poddadzą.