W 34 kolejce hiszpańskiej La Liga, zmierzą się ze sobą ekipy Granada i Malaga. Niewielkim faworytem u bukmacherów są goście, ja jednak uważam, że to drużyna Granady zgarnie dzisiaj pełną pulę. Gospodarze z dorobkiem 20 punktów, zajmują 19, przedostatnią pozycję, natomiast przyjezdni zgromadzili do tej pory 36 oczek i plasują się na 15 miejscu. Zespół Granady jest w beznadziejnej sytuacji, bowiem do bezpiecznej lokaty ma aż 7 punktów starty. To sprawia, że w w dzisiejszej konfrontacji muszą zagrać tylko i wyłącznie o zwycięstwo. Jednak forma prezentowana przez piłkarzy gospodarzy jest równie kiepska, jak ich sytuacja, gdyż w ostatnich 3 meczach zanotowali same porażki. Przed własną publicznością mają bilans gier 4-4-8, co daje im 17 pozycję. Natomiast zawodnicy Malagi nad strefą spadkową mają 13 oczek przewagi, zatem praktycznie mają już utrzymanie w lidze. Tak więc z pewnością nie będą tak zmotywowani jak gracze gospodarzy. W delegacjach goście mają stosunek spotkań 1-7-9, co sprawia, że pod tym względem zajmują 15 miejsce. Biorąc pod uwagę, jak ważne jest to starcie dla Granady, liczę, że przy dopingu swoich kibiców zagrają z olbrzymią determinacją i zdołają pokonać rywali.