W ostatnim dzisiejszym meczu Bundesligi Hamburg zagra z Freiburgiem. Hamburg jest tuż nad strefa spadkową, jest teraz w nieco lepszej formie, wygrał 2 ostatnie mecze, ponadto wygrał 3 ostatnie mecze na swoim stadionie, ale moim zdaniem kursy na wygraną gospodarzy są zbyt niskie. W ekipie Gisdola występ kilku zawodników stoi pod znakiem zapytania (Gregoritsch, Djourou, Sakai) i ta dobra seria może się dzisiaj zakończyć. Freiburg jest w środku tabeli, ale ciągle ma szanse na europejskie puchary, do zajmującej 6 miejsce Herthy Berlin traci tylko 4 punkty. Poza jednym z bocznych obrońców Oascalem Stenzelem goście zagrają dzisiaj w najmocniejszym składzie i według mnie będą w stanie wywalczyć tu punkt. Na ostatnie 4 starcia między tymi zespołami 3 zakończyły się podziałem punktów. Potencjał sportowy tych zespołów jest porównywalny. Mecz zdecydowanie zapowiada się na underowy, co zwiększa prawdopodobieństwo remisu. W rundzie jesiennej Freiburg wygrał na swoim stadionie 1-0, dzosiaj stawiam na podział punktów.