Ostatni mecz w grupie I to pojedynek aktualnych mistrzów świata i Europy Hiszpanów ze Szkotami. Gospodarze idą przez eliminacje jak burza i obok Niemców oraz Holendrów mają szanse zakończyć fazę eliminacyjną z kompletem punktów. Zadanie wydaje się stosunkowo łatwe, bo Szkoci mimo iż przed tym meczem zajmują drugie miejsce w grupie to w tych eliminacjach nie zachwycają. Az 6 z 11 oczek to wygrane z najsłabszym w grupie Liechtensteinem. Ponadto pokonali tylko Litwę u siebie (na wyjeździe remis) oraz zremisowali z Czechami. Moim zdaniem tak grająca ekipa nie zasługuje na grę chociażby w barażach. By tam się znaleźć muszą dziś pokonać Hiszpanów co jest dla mnie cos typu „mission imposibbleâ€?. Ostatnio Hiszpanów trudno pokonać, a sztuka ta udała się tylko takim ekipom jak Argentyna, Portugalia czy Włochy. Do tego grona na pewno nie dołączą Szkoci. To jest po prostu niemożliwe. Tym bardziej że w ich szeregach zabraknie chociażby Bannana z Aston Villi oraz najlepszego strzelca Kennego Millera. W składzie gospodarzy tez braki, bo zabraknie m.in. Iniesty i Fabregasa, jednak na ich miejsce czekają już Javi Martinez czy Thiago Alcantara. W linii obrony natomiast przewidywany jest duet Puyol-Pique, czyli wyjściowa para defensorów. Hiszpanie nie zwykli przegrywać u siebie. Dziś mają szanse zakończyć eliminacje z kompletem punktów, a że cel jest na wyciągnięcie ręki nie wyobrażam sobie by tego nie osiągnęli. W końcu mamy przyjemność oglądać najlepszą generację hiszpańskich piłkarzy, którzy grają niespotykaną piłkę, nieosiągalną dla innych zespołów. Uważam, że Szkoci będą kolejną ich ofiarą, a kibice w Alicante zobaczą efektowne zakończenie eliminacji. Stawiam na zwycięstwo Hiszpanów 3/4 - 0