Mecz ostatniej, 34tej kolejki niemieckiej bundesligi. Hoffenheim strzelił u siebie 35 bramek i stracił 14 w rozegranych do tej pory 16 spotkaniach. Wynika z tego średnio nieco ponad 2 bramki strzelone i blisko 1 stracona, łącznie 3 bramki na mecz . Nie są to wcale bardzo powalające statystyki tym bardziej, że są one podbite kilkoma bardzo wysokimi wynikami (5:3 z Monchengladbach, 5:2 z Ingolstadt), które trochę wypaczają statystyki. Augsburg ogólnie nie należy do bramkostrzelnych zespołów, ale też szczególnie dużo nie traci. Licząc tylko wyjazdy to w 16 spotkaniach strzelił 13 bramek i stracił 26 co daje jedną z najniższych średnich w kraju (2,4). Patrząc na tabelę, Hoffenheim musi wygrać by mieć szansę na zakończenie sezonu w czołowej trójce. Augsburg znajduje się w dolnej części tabeli i jest to dla nich mecz praktycznie o pietruszkę. Myślę, że Hoffenheim odniesie tu spokojne zwycięstwo, ale gradu bramek się nie spodziewam.