Mecz pomiędzy Holandią a zespołem Argentyny będzie drugim półfinałem, w którym spotka się drużyna z Europy i Ameryki Południowej. Mecz zapowiada się na wyrównane spotkanie, w którym tak naprawdę trudno wskazać jednoznacznego faworyta do zwycięstwa. W drużynie Oranje panuje dobra atmosfera po wyeliminowaniu rewelacji turnieju - Kostaryki, z którą zmierzyli się ostatecznie w serii rzutów karnych. Pokerowa zagrywka trenera Louisa van Gaala z wprowadzeniem w końcówce rezerwowego bramkarza Tima Krula okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Bramkarz ten obronił dwa rzuty karne egzekwowane przez Michaela Umany i Bryana Ruiza i stał się bohaterem spotkania. Ekipa Albicelestes natomiast uporała się w ćwierćfinale z niepokonaną do tej pory Belgią. Do składu biało-niebieskich powinien dołączyć po kontuzji Sergio Aguero. Uważam, iż spotkanie w którym trudno wytypować zwycięzcę może zakończyć się mimo wszystko wygraną zespołu Argentyny, która grała w ćwierćfinale tylko 90 min. natomiast Holendrzy mają w nogach całe 120 min. plus emocje w karnych, w związku z czym zmęczenie po tym spotkaniu może odegrać kluczową rolę w pojedynku z Argentyną. Mój typ to wygrana Argentyny w regulaminowym czasie gry.